sobota, 6 czerwca 2015

Książka

Obszerny zapis myśli ludzkiej w postaci wielostronicowej i o trwałym charakterze.  Tak można najprościej określić czym jest książka w postaci fizycznej.

Obecna jej postać wywodzi się od kodeksu, czyli kartek połączonych grzbietem, które wraz z upowszechnieniem pergaminu zastąpiły poprzednią formę dokumentu piśmienniczego, czyli zwój (źródło: Wikipedia).

Pierwsze formy książkowe powstały już w czasach starożytnych w postaci tabliczek glinianych. Kolejny etap - to zwoje papirusowe.  Następnie - wynalezienie pergaminu. To tylko bardzo pobieżny skrót zarysowujący obraz powstawania książki na przestrzeni dziejów. 

Dla mnie książka ma dwa wymiary: oczywiście ten fizyczny - okładka, kartki i słowo drukowane w środku; oraz ten bardziej metafizyczny - czyli to co dzieje się w mojej wyobraźni pod wpływem czytania zadrukowanych stron.

Zastanawiam się często - jak to możliwe, że niektórzy ludzie mają taką awersję do czytania książek. Przecież - jak powiedział Fernando Pessoa: "Literatura to najprzyjemniejszy sposób ignorowania życia".  Nie wierzę, że każdy ma tak cudownie idealne życie, że nie miałby ochoty - od czasu do czasu przynajmniej - nieco je zignorować :)

PS. wróciłam do mojego książkowego bloga. Mam nadzieję, że na dobre.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz